Jestem jedną z największych atrakcji turystycznych północnej Słowacji. Zostałem zbudowany niczym „orle gniazdo” na wysokiej skale 112 m nad rzeką Orawą w Oravskim Podzámku. Byłem niegdyś zamkiem powiatowym i siedzibą majątku orawskiego, do którego należała niemal cała Orawa. Prawdopodobnie, podobnie jak wiele innych zamków na Słowacji, zaczęto mnie budować na miejscu starego drewnianego zamku po najeździe Tatarów w 1241 roku. Później wpadłem w ręce rodziny Thurz, która przeprowadziła moje najszersze przebudowy. Dopiero w 1611 roku uzyskałem obecną formę. Po wymarciu rodziny Thurzów miałem kilku właścicieli, którzy niezbyt się mną opiekowali. Największa tragedia spotkała mnie w 1800 roku, kiedy spaliłem się i stałem się bezużyteczny dla moich administratorów. Moje ratowanie rozpoczęło się dopiero po II wojnie światowej. Dziś stoję na terenie zespołu zamkowego, gdzie znajduje się zamek dolny, średni i górny z pałacami, fortyfikacjami i wieżami. Możesz do mnie przyjechać, zainteresuję Cię także połączeniem trzech bram wejściowych z tunelem, pod którym znajdują się podziemne przejścia. W przestrzeni zamku znajduje się Muzeum Orawskie z różnymi ekspozycjami. Organizowane są także nocne wycieczki z różnymi przedstawieniami teatralnymi i strasznymi scenami.