Swoje pochodzenie zawdzięczam barbarzyńskim zwyczajom naszych przodków. Po złapaniu zwierzęcia próbowali połknąć zawartość całej jamy brzusznej. Ze względu na smak i konsystencję stopniowo zaczęto eliminować narządy, które były nieprzyjemne w jedzeniu. Ze względu na smak zawartości żołądka, wkrótce i mnie wykluczono z menu. Później jednak zaczęto mnie czyścić i też wymyślono metodę obróbki cieplnej z zachowaniem odpowiednich proporcji składników. Nazywano mnie królową zup przekąskowych. Teraz powiem ci, jak możesz ugotować mnie w domu. Dokładnie umyj w letniej wodzie i pokrój żołądki w paski. Zeskrobujesz wszystko z wnętrza żołądka, łącznie z tłuszczem. Paski gotujemy w nieosolonej wodzie przez około godzinę. Następnie żołądki są ponownie płuczone i gotowane przez kolejne dwie do trzech godzin. Należy je ponownie przepłukać i gotować w nowej wodzie przez kolejną godzinę. Ta długa procedura jest konieczna, aby usunąć zapach i uzyskać delikatną konsystencję mięsa. Następnie postępujemy jak przy każdej zupie – baza cebulowo-paprykowa, trochę czarnego pieprzu, sól i zagęszczenie śmietaną.