Węgry
Sopron
Być godłem miasta to prawdziwy zaszczyt i bardzo to doceniam. Jestem Wieżą Ognia, symbolem miasta Sopron, noszącego tytuł „Najbardziej Lojalnego Miasta”. Kto interesuje się historią tego miasta, nie mógł wybrać lepszego punktu wyjścia do poznania go, niż ja. Przede wszystkim dzięki mojemu wzrostowi 58 metrów mam cudowną panoramę całego Sopron, Lővérek, a czasem nawet widzę Alpy rozciągające się przez sąsiednią Austrię. Moje fundamenty położyli starożytni Rzymianie, którzy założyli tu miasto zwane Scarbantia, które było ważnym ośrodkiem handlowym. Potem przyszli Węgrzy, wśród których był hrabia imieniem Suprun, którego imię przyjęło miasto Sopron. Wybrana lokalizacja osady oznaczała, że wiele armii i imperiów było zainteresowanych zdobyciem go. Przybyli tu Czesi, Habsburgowie i Turcy – trudno byłoby wymienić ich wszystkie ataki. W międzyczasie systematycznie rozbudowywałem się. Kwadratową podstawę otrzymałem w XIII wieku, cylindryczny korpus w XIV wieku, a obecny kształt z okrągłym balkonem i hełmem uzyskałem w 1681 roku. Ale nie powiedziałem wam, dlaczego Sopron otrzymało tytuł „Najbardziej lojalnego miasta”. W związku z porozumieniem granicznym, które stanowiło część traktatu pokojowego z 1921 r. po I wojnie światowej, Sopron i osiem wiosek mogły w referendum zdecydować, czy przynależeć do Austrii, czy Węgier. Sopron zagłosowało za Węgrami, dlatego w 1922 roku Parlament przyznał im tytuł „Najbardziej Lojalnego Miasta”. Wiek XX miał dla naszego miasta jeszcze jeden poważny moment historyczny. 19 sierpnia 1989 r. w pobliżu odbył się tzw. piknik paneuropejski, który doprowadził do demontażu żelaznej kurtyny oddzielającej Węgry od Austrię.