Słowacja
Misja Świętych Konstantyna i Metodego
Wraz z moim bratem Konstantynem przybyliśmy w 863 r. jako prozelici z upoważnienia cesarza bizantyjskiego Michała III na zaproszenie księcia Rościsława na Wielkie Morawy. Założyliśmy nową organizację kościelną, która używała liturgii słowiańskiej. Z tej okazji Konstantyn opracował słowiańskie pismo - głagolicę (później cyrylicę) i przetłumaczył podstawowe dzieła liturgiczne na język starosłowiański. Konstantyn jawi się nam dziś głównie jako uczony i filozof, Metody jako organizator i wielki wojownik. Nawet nasze życiowe losy różniły się pomimo podobnej pracy. Kiedy w 867 r. udaliśmy się wraz z uczniami do Rzymu, Konstantyn wstąpił do klasztoru i przyjął zakonne imię Cyryl, a dwa lata później zmarł. Metody, wyświęcony na kapłana w Rzymie, powrócił jako biskup, później arcybiskup, i prowadził walkę z niemieckimi kapłanami, miejscowymi poganami, władzami sowieckimi i kościelnymi. Nie dokończył swojej walki; kiedy zmarł, jego uczniowie zostali wypędzeni z Wielkich Moraw. Dzieło swojego nauczyciela dokończyli dopiero za granicą.